Audycja Za, a nawet przeciw w radiowej Trójce z udziałem wiceministra zdrowia oraz prezesa Jacka Krajewskiego 

http://www.polskieradio.pl/Player

Linki radiowe z wypowiedziami:

1. Wojeciech Perekitko - Prezes Lubuskiego Związku Leakrzy Pracodawców POZ Porozumienie Zielonogórskie

http://www.zachod.pl/2012/01/wojciech-perekitko-prezes-lubuskiego-zwiazku-lekarzy-pracodawcow-poz-porozumienie-zielonogorskie/

2. Krzysztof Radkiewicz - Wiceprezes Porozumienia Zielonogórskiego

http://www.zachod.pl/2012/01/krzysztof-radkiewicz-wiceprezes-federacji-porozumienie-zielonogorskie/

Z przykrością trzeba stwierdzić, że dopiero protest lekarzy sprowokował rządzących do uznania błędów, które były wskazywane wielokrotnie jeszcze w poprzednim roku – mówi Andrzej Grzybowski, prezes Federacji Pracodawców Ochrony Zdrowia, skupiającej świadczeniodawców z 3 województw: wielkopolskiego, małopolskiego i świętokrzyskiego. – Niemożliwe okazało się możliwe! Jeszcze 10 dni temu zarówno Premier Donald Tusk, jak i Minister Zdrowia B. Arłukowicz twierdzili zgodnie, że na nowelizację ustawy refundacyjnej potrzeba kilku miesięcy. Widać, że jak się chce, niestety trochę pod przymusem protestu lekarzy, można w Polsce poprawiać złe prawo w kilka dni. Szkoda, że w warunkach bez przymusu nie jest to możliwe.  Trzeba podkreślić, że wprowadzone zmiany nie obejmują wszystkich kontrowersji wokół ustawy refundacyjnej, ale stanowią minimum do zawieszenia protestu i podjęcia dalszych prac nad ustawą – dopowiada Maciej Dendura, przewodniczący Rady Fundacji. Mamy nadzieję, że nauka nie pójdzie w las i strona rządowa uwzględni nasze logiczne i racjonalne postulaty bez konieczności wznawiania protestu w przyszłości - uzupełnia Grzybowski

Zawieszenie protestu pieczątkowego

Polska Federacja Pracodawców Ochrony Zdrowia (PFPOZ), prowadząca w ostatnich dniach protest pieczątkowy wraz  Federacją Porozumienie Zielonogórskie, Ogólnopolskim Związkiem Zawodowym Lekarzy oraz lekarzami skupionymi wokół portalu Konsylium 24, postanowiła zawiesić protest pieczątkowy. 

Pozostałe materiały dotyczące formy  dalszego protestu i działania  Wielkopolskiego  Związku Pracodawców Ochrony Zdrowia (WZPOZ) i Polskiej Federacji Pracodawców Ochrony Zdrowia (PFPOZ) do której należy nasz związek będą dostępne  w formie  mailowej tylko dla członków  naszego związku . Ponieważ mamy bardzo dużo pytań, zarówno mailowych jak i telefonicznych od nowych  jak i chcących się zapisać  pracodawców  działających w ochronie zdrowia, prosimy o indywidualny kontakt  telefoniczny lub mailowy z naszym biurem i dyrektor naszego biura -Panią  Darią Kryszak. Wkrótce dostępna będzie kodowana część naszej strony internetowej ,przeznaczona tylko dla członków WZPOZ.

 

Wielkopolski Zwiazek Pracodawców Ochrony Zdrowia

ul. Staszica 15 60-526 Poznan

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.  

(0-61) 843 69 47 (061) 843 63 04 0-503 036 136 

Dyrektor Biura:Daria Kryszak

Bydgoszcz 11 stycznia 2012r .Oświadczenie ZK OZZLw sprawie - przyjętego przez Radę Ministrów - projektu nowelizacji ustawy orefundacji leków z dnia 09 stycznia 2012 .

Zarząd Krajowy OZZL pozytywnie ocenia propozycję uchylenia art. 48.ust.8 ustawy refundacyjnej, który przewidywał karanie lekarzy - bez ich winylub w przypadkach tak niejasno określonych, iż naruszało to konstytucyjnązasadę państwa prawnego.

Z tego samego powodu - w ocenie OZZL - powinno nastąpić natychmiastoweuchylenie podobnych przepisów o karaniu, zawartych w umowach między NFZ, aświadczeniodawcami lub między NFZ a lekarzami, które już obowiązują napodstawie innych przepisów niż ustawa refundacyjna (ustawa o świadczeniachopieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz rozporządzenieministra zdrowia o ogólnych warunkach umów...).Oceniany projekt nowelizacji ustawy refundacyjnej tego nie przewiduje, wręczprzeciwnie - zakłada (art. 6 projektu) utrzymanie w mocy tych umów, łączniez zapisami o niekonstytucyjnych karach, przeciwko czemu OZZL protestuje.

OZZL protestuje też przeciwko propozycji zawartej w art. 3 pkt 2 projektunowelizacji ustawy refundacyjnej, aby w ustawie o zawodach lekarza i lekarzadentysty zapisać obowiązek wpisywania przez lekarza na recepcie poziomurefundacji dla leków, które mają więcej niż jeden stopień odpłatności. Jestto sprzeczne z deklaracjami, jakie złożył publicznie Premier RP w dniu 04stycznia br., iż w w/w przypadkach - lekarze nie będą określać na recepciestopnia odpłatności a jedynie zaznaczą na niej jaką chorobę rozpoznają (zapomocą kodu ICD-10) albo zaznaczą, że chodzi o chorobę przewlekłą wpisującliterkę "P" - jak to się działo dotychczas.

Również minister zdrowia na spotkaniu z lekarzami w dniu 09 stycznia br.w Klubie Lekarza w Warszawie zadeklarował, iż jego wolą jest, aby - docelowo- lekarze nie wpisywali na receptach - w przedstawionych wyżej przypadkachstopnia refundacji leku, ale kod ICD choroby z powodu której przepisują lek.Jeśli deklaracje te miałyby być wiarygodne, to obowiązek wpisywaniaodpłatności w omawianych przypadkach - przewidywany na okres przejściowy -nie powinien być zawarty w ustawie, ale w rozporządzeniu ministra zdrowia(jak obecnie). Trudniej bowiem zmienić ustawę niż rozporządzenie ministra.

OZZL protestuje też przeciwko obowiązkowi zaznaczania przez lekarza narecepcie kodów dodatkowych przywilejów pacjentów w zakresie refundacji leków(art. 3 pkt 1 projektu). Lekarz nie jest funkcjonariuszem państwowym, któryweryfikuje uprawnienia socjalne obywateli. Zajmowanie się tymi sprawami musiodbywać się zawsze kosztem leczenia. Zupełnym nieporozumieniem jestumieszczenie tego obowiązku w ustawie o wykonywaniu zawodu lekarza! Stanowito niejako przedefiniowanie istoty zawodu lekarza i może spowodowaćkonsekwencje w postaci nawet utraty prawa wykonywania zawodu za ....niedopełnienie obowiązków nie mających nic wspólnego z pracą lekarską.

W ocenie OZZL wszystkie czynności związane z weryfikacją uprawnień pacjentado refundacji leków nie powinny należeć do lekarza ani do świadczeniodawcy,ale do stron zainteresowanych czyli do aptekarza lub NFZ lub pacjenta (wpostaci złożenia oświadczenia w odpowiedniej rubryce recepty). Dlatego OZZLnegatywnie ocenia nierozwiązanie tego problemu w projekcie nowelizacjiustawy.

OZZL zwraca uwagę na niedostateczne rozwiązanie w przedstawionym projekciepalącego problemu, jaki pojawił się w związku z ograniczeniem refundacjileków tylko do wskazań zarejestrowanych przez producenta, a nie jak byłodotychczas we wszystkich wskazaniach klinicznych. W ocenie OZZL propozycjanowelizacji art. 40 ust. 1 ustawy refundacyjnej , zawarta w art. 1 pkt 5omawianego projektu jest niewystarczająca.Przewiduje ona, że minister zdrowia będzie mógł rozszerzyć refundację lekuna wszystkie wskazania kliniczne (a nie tylko wskazania zarejestrowane przezproducenta), ale dopiero po zasięgnięciu opinii Rady Przejrzystości orazkonsultanta krajowego w odpowiedniej dziedzinie medycyny. Biorąc pod uwagęskalę problemu i ogromną ilość leków, które były dotychczas refundowane inagle przestały być, co powoduje określone skutki społeczne - OZZL postulujetak zmienić przepisy, aby - bez dodatkowych procedur - wszystkie lekirefundowane były objęte refundacją w zakresie wskazań klinicznych ( znielicznymi wyjątkami). Pozostawienie tego w obecnym stanie rzeczy lubprzyjęcie propozycji tak nieśmiałej, jak w przedstawionym projekciespowoduje również KONFLIKT między postanowieniami ustawy o zawodzie lekarzai kodeksem etyki lekarskiej (nakazującym leczyć wg wiedzy medycznej) aprzepisami, które ograniczają takie leczenie - z powodów finansowych - dowskazań rejestrowych.

Biorąc pod uwagę skalę problemu OZZL zwraca się do przewodniczącego KomisjiZdrowia Sejmu RP, aby szczególnie pochylił się nad tym problemem w czasieprac komisji nad omawianym projektem i zaprosił odpowiednich specjalistów wtym zakresie.

OZZL negatywnie ocenia brak w proponowanym projekcie przepisuupoważniającego ministra zdrowia do określenia szczegółowych warunków umowymiędzy (niektórymi) lekarzami i świadczeniodawcami a NFZ na wypisywanierecept na leki refundowane. Utrzymanie dotychczasowej podstawy prawnej dopodpisywania takich umów spowoduje, że "krótka ścieżka" pozasądowego karaniaobowiązkiem "zwrotu nienależnej refundacji" zostanie utrzymana w umowachmimo jej wykreślenia w ustawie.OZZL nie zgadza się na to.

OZZL widzi pilną potrzebę nowelizacji art. 44 ustawy refundacyjnej w takisposób, aby pacjent, który stosuje lek inny (z inną substancją czynną), niżwyznaczający limit w danej grupie limitowej, mógł uzyskać tańszy odpowiednikw aptece, bo dzisiaj jest tego pozbawiony.

Zarząd Krajowy OZZLKrzysztof Bukiel - przewodniczący Zarządu

Strona 4 z 14
Góra
W ramach naszej strony stosujemy pliki cookies. Ich celem jest świadczenie usług na najwyższym poziomie, w tym również dostosowanych do Twoich indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki dotyczących cookies oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu. W każdej chwili możesz dokonać zmiany ustawień przeglądarki dotyczących cookies - więcej informacji na ten temat znajdziesz w polityce prywatności. Więcej informacji…