możliwe! Jeszcze 10 dni temu zarówno Premier Donald Tusk, jak i Minister Zdrowia B. Arłukowicz twierdzili zgodnie, że na nowelizację ustawy refundacyjnej potrzeba kilku miesięcy. Widać, że jak się chce, niestety trochę pod przymusem protestu lekarzy, można w Polsce poprawiać złe prawo w kilka dni. Szkoda, że w warunkach bez przymusu nie jest to możliwe.
Trzeba podkreślić, że wprowadzone zmiany nie obejmują wszystkich kontrowersji wokół ustawy refundacyjnej, ale stanowią minimum do zawieszenia protestu i podjęcia dalszych prac nad ustawą – dopowiada Maciej Dendura, przewodniczący Rady Fundacji.
Mamy nadzieję, że nauka nie pójdzie w las i strona rządowa uwzględni nasze logiczne i racjonalne postulaty bez konieczności wznawiania protestu w przyszłości - uzupełnia Grzybowski